czwartek, 29 maja 2014

Skończone mini projekty

Brzydka pogoda zmusza nas do siedzenia w domu.
Ja dzięki temu mam okazję skończyć wszystkie zaczęte projekty,
a trochę ich mam.

Wczoraj udało mi się uszyć do końca torebkę-aparat dla Miśka.
Zrobiłam ją według kursu zamieszczonego w pierwszym polskim 
wydaniu czasopisma Mollie Potrafi




Udało mi się też skończyć broszkę w kształcie kwiatu.
Jeszcze zdążę pokazać ją w Art-Piaskownicy.


Oto moja wersja kwiatka :)



Przypominam o moim Candy,
Kończy się w tę niedzielę, a jeszcze nikt się nie zapisał?!
Nie wiem co mam o tym myśleć?
Czyżby się nie podobało?
Zapraszam tez osoby nie mające bloga,
można przy swoim komentarzy dopisać adres mailowy.


Pozdrawiam!

środa, 28 maja 2014

Książki w Maju

Oj coś głowy do pisania od kilku dni nie mam.
Chyba przez tą pogodę.
Szaro buro i leje.
To tak na szybkiego zrobiłam zdjęcia książek,
 które ostatnio wypożyczyliśmy.

"Pewnego wiosennego poranka,
gdy słońce szczotkowało właśnie swoje zęby,
Tata niedźwiedź zapytał:
- Synu, czy wiesz, jaki jest najlepszy sposób na udany dzień?"

Tak zaczyna się wspaniała książka 
"Proszę mnie przytulić" 
Czyta się ją z prawdziwą przyjemnością.


Druga książka to "Mama Mu sprząta"
Udało nam się ją już kilka razy przeczytać.
Pan Wrona jest zdecydowanie naszym idolem :)


Tym razem wzięłam też coś dla siebie.
"Prosiaczek Fryderyk"
Książka z działu dziecięcego, ale mnie wciągnęła.
Fryderyk ma naprawdę wspaniałe przemyślenia, oto jedno z nich:
"Kiedy wydaje ci się, że ktoś docenia to,
co robisz, robisz to lepiej."


Małe wspomnienie kwiatów z działki.
Jeszcze przed deszczem zakwitły goździki i łubiny.




Pozdrawiam!

czwartek, 22 maja 2014

Mały miks

Dziś na blogu mały miks.

Na początek książeczka, która wpadła nam podczas naszej
 ostatniej wizyty w bibliotece.
Kontynuacja bardzo ciekawej serii o Miasteczku Mamoko.
Przy pomocy tej książki można zapoznawać dziecko z literkami,
 można też uczyć malucha pierwszych wyrazów po angielsku.


Na działce kwitną nowe maki.


Jakiś czas temu trafiłam na blog Z Lesa
Gorąco polecam to miejsce, szczególnie dla rodzin z dziećmi.
Można pobrać tam wiele fajnych gier i ćwiczeń dla maluchów.
Ja skorzystałam już z kilku i wszystkie bardzo spodobały się Miśkowi.
A dziś chciałam pokazać wam grę, w którą bardzo lubimy grać.
Pochodzi ona właśnie z tej strony.
Można się poruszać i przy okazji nauczyć liczyć :)


Przygotowanie do skoku i.......


.... hop do góry!


A dziś na działce było wycinanie trawy :)


Pozdrawiam!

niedziela, 18 maja 2014

100 post i Candy.

W końcu! 
Piszę bloga już od kilku lat, a dopiero teraz udało mi się
 napisać setny post.
I coś czuję, że nie będzie łatwo :(
Ołowiane chmury wiszą na niebie a mnie nie jest w stanie obudzić nawet drugi kubek mocnej kawy. 

Obiecałam wam Candy z okazji 100 posta.
Dotrzymuję więc słowa. Oto moje cukiereczki dla was.


Do wygrania jest przepyszna i pięknie zapakowana herbata owocowa.
Kubek w wiosenne kwiatki, żeby się tej herbaty napić.
Oraz wykonane przeze mnie serce zawieszka, z wyhaftowaną literką,
taką jaką sobie zażyczy zwycięzca. 


Zasady są takie jak zawsze. 
Proszę o zostawienie komentarza pod postem oraz 
umieszczenie pierwszego zdjęcia wraz z linkiem do mojej strony u
 siebie na blogu.
Wyniki ogłoszę 1 czerwca wieczorem.
A co dorośli też dzieci :) możemy dawać sobie prezenty w dzień dziecka :)
Zapraszam do zabawy i trzymam kciuki!





Pozdrawiam!

sobota, 17 maja 2014

Jest...

Skończyłam! 
Dziś udało mi się uszyć nową narzutę na łóżeczko Młodego.
 Nie było łatwo, to moje największe dzieło. 
Wymiary narzuty to 103 cm x 153 cm.
 Paluchy mnie bolą od ręcznego przyszywania lamówki, ale było warto!
Jestem bardzo zadowolona!



Moje pierwsze pikowania, esy-floresy!


Wzoru oczywiście nie wymyśliłam sama.
 Już jakiś czas temu bardzo mi się spodobał.
 Nazywa się "Strawberry Field" i cały kurs
 krok po kroku możecie znaleźć na
 super stronie Moda Bake Shop.
Myślę, że to nie będzie mój ostatni patchwork, jaki uszyłam korzystając z 
kursów zamieszczanych na tej stronie.
To wspaniałe miejsce w sieci, pełne inspiracji!


Mały krasnal schował się pod narzutą :)



Gdzieś w połowie pracy zorientowałam się, że moja narzuta idealnie wpisuje się w kwietniowe wyzwanie na Art-Piaskownicy. Tym bardziej cieszę się, że już udało mi się ją skończyć.


A na koniec, kilka zdjęć sprzed paru dni, gdy jeszcze niebo nie płakało.
Oczywiście nasza kochana działeczka.
Widziana z kocyka :)




Pozdrawiam!

Ps: To jest mój 99 post, wiecie więc co będzie w następnym?!
CANDY!!!!!

poniedziałek, 12 maja 2014

:)

Wybaczcie moje krótkie zniknięcie.
Ruszyłyśmy ostro z pracami na działce, pomagam mojej mamie ogarnąć całkiem spory kawałek ziemi.
Jak przestanie padać będziemy sadziły pomidory i ogórki, ja sobie zażyczyłam fasolkę :)
A dzisiaj deszczowe popołudnie w końcu zagoniło mnie do maszyny.
Jak jutro też popada to skończę narzutę dla Miśka.
Choć ten projekt tak bardzo mi się podoba, 
że może wyjdzie z tego spory pled.





Pozdrawiam!

środa, 7 maja 2014

It,s a rainy day...

... we Wrocławiu!
Rano udało nam się wyskoczyć na godzinkę na rower z Młodym.
Wróciliśmy już lekko przemoczeni.
Z działki chyba dziś zrezygnujemy.
Ale nie ma tego złego, jak to się mówi :)
Przynajmniej jest szansa, że usiądę do maszyny i dokończę 
kilka szyciowych projektów. 

Przeglądałam przed chwilką moje starsze posty i zauważyłam, że nie pokazałam tu jeszcze jednego z moich bardziej udanych projektów. 
Pokazywałam go jakiś czas temu na moim drugim blogu, ale przypuszczam, że większość z was jeszcze tam nie zaglądała.
 Postanowiłam więc pokazać go i tutaj.
Połączyłam tu dwie techniki, haft i malowanie na tkaninie.
Oto efekt mojej pracy :)






I na koniec jeszcze jedno zdjęcie, mojej niespodzianki, którą przyszykowałam dla was z okazji 100 posta.
Zbliża się wielkimi krokami!


Pozdrawiam serdecznie!

poniedziałek, 5 maja 2014

Po Majówce

Niedziela minęła nam na powrocie do domu, 6 godzin jazdy zleciało
 nawet nie wiem kiedy.
We Wrocławiu pogoda zaczyna się poprawiać.
Poszliśmy więc z Młodym na działeczkę sprawdzić co tam się
 przez ostatnich parę dni zmieniło.
No i znaleźliśmy kilka nowych kwiatków.  






 Pierwsze truskaweczki już się zawiązały :)


Dawno nie pokazywaliśmy wam naszych ulubionych książek.
Oto pozycja, którą na pewno większość z was zna. 
Wspaniała seria książek. 
My zaczęliśmy naszą przygodę z "Ulicą Czereśniową" od Wiosny.


A teraz dla rozbudzenia apetytu na zbliżające się candy,
zdjęcie z fragmentami "cukiereczków" jakie dla was przygotowałam :)


Chciałam się was poradzić.
Szukam jakiegoś dobrego niedrogiego (lub darmowego :)
 programu do obróbki zdjęć.
Może same jakieś używacie i jesteście z nich zadowolone.
Chciałabym móc dodać tekst do zdjęcia, lub połączyć kilka zdjęć razem.
Czytałam już o kilku programach, ale wszystkie opisy wydają mi się
 prawie jednakowe.
Będę wdzięczna za jakieś podpowiedzi :)



Pozdrawiam!