środa, 22 września 2010

Kubkowe opowieści

Dziś nadrabiam zaległości w czytaniu waszych blogów, a żeby czas mi upłynął jeszcze milej zrobiłam sobie kakao w moim najnowszym nabytku.
Uwielbiam duże kubki, im większy tym lepiej :)
Więc zaczynam się chwalić, oto to cudo :)


Teraz kilka zbliżeń :)



I jeszcze porównanie z tradycyjnym kubkiem.



Jestem zakręcona na punkcie kubków, kiedyś kupowałam je w zastraszających ilościach. Niestety musiałam zapanować nad sobą ponieważ od kilku ostatnich lat nasze warunki mieszkaniowe nie pozwalają mi na tę formę zbieractwa.
Ale od czasu do czasu daję się ponieść :)

Pozdrawiam!


4 komentarze:

  1. O matko przepiękny!!!
    A gdzie takie cudeńko można dostać? :)

    Pozdrawiam,
    Martine

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny ten kubasek:))cudo:))pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kubek upolowałam w Home&You. Bardzo lubię ten sklep i najczęściej muszę go omijać szerokim łukiem, bo zbyt wiele rzeczy mi się w nim podoba :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mam słabość do kubków ;)
    Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń