niedziela, 18 marca 2012

Przed chwilą nad moim miastem przeszła pierwsza wiosenna burza!!!
Ostatnie dwa dni były piękne i słoneczne, niestety nie mogliśmy z nich w pełni skorzystać ponieważ mały się rozchorował i mamy przymusową posiadówkę w domu.
Udało mi się uszyć kilka rzeczy, choć jak zwykle nie tyle ile bym chciała. Skończyłam takie Tildowe gąski.




Zaczęłam szyć kapcie na wyzwanie marcowe w Projekcie 12/12. Jeszcze nie są skończone, ale niedługo wam je pokarzę. Z resztek materiałów, które użyłam przy kapciach uszyłam taki domek zawieszkę.
Na dachu przysiadł ptaszek.

Przed drzwiami rosną pomarańczowe kwiatki...

...a z tyłu rośnie wielki kwitnący krzak.



Pozdrawiam serdecznie!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz