środa, 16 kwietnia 2014

Od kałuży do kałuży, od książeczki do książeczki

Gdzie tu spacerować jak od kilku dni pada i pada? No jak to gdzie? Od kałuży do kałuży!







Mamy kilka nowych książeczek z biblioteki, frajda była jak zawsze, no i problem z wyborem. 
Udało nam się wypożyczyć super nowość! 
"Co robią mrówki"
Planowałam kupić tę książkę Małemu a tu bach! już jest w bibliotece. Świetna pozycja, polecam wszystkim.
Mój Mały bardzo bał się robaków, jak widział bąka, muchę lub inne latające małe coś zwiewał gdzie pieprz rośnie.
Dzięki tej książce zaczyna przełamywać swoje lęki, z przyjemnością ogląda robaczki w ich świecie.
A ilustracje są naprawdę genialne!




Kolejna pozycja "Jak mama została Indianką". Przyznam się szczerze, to był bardziej mój wybór niż Młodego. Jest jeszcze trochę za mały, choć słuchał z dużym zainteresowaniem, gdy mu ją czytałam.
Ale książka naprawdę fajna :)


"Charlie i Lola" To wesołe rodzeństwo, którego przygody mój Mały lubi bardzo oglądać.
Perypetie Loli z ruszającym się zębem bardzo go rozbawiają.


Do "Kacpra" Miś nie był od razu przekonany, jednak gdy tylko pierwszy raz mu tę książkę przeczytałam, zakochał się w niej. Teraz nie ma dnia abyśmy jej nie czytali.



No i największy hit! Książka "1001 drobiazgów nad wodą".
Jeszcze pół roku temu ta książka w ogóle go nie interesowała. Teraz nie mogę go od niej oderwać.



Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz