Oj coś głowy do pisania od kilku dni nie mam.
Chyba przez tą pogodę.
Szaro buro i leje.
To tak na szybkiego zrobiłam zdjęcia książek,
które ostatnio wypożyczyliśmy.
"Pewnego wiosennego poranka,
gdy słońce szczotkowało właśnie swoje zęby,
Tata niedźwiedź zapytał:
- Synu, czy wiesz, jaki jest najlepszy sposób na udany dzień?"
Tak zaczyna się wspaniała książka
"Proszę mnie przytulić"
Czyta się ją z prawdziwą przyjemnością.
Druga książka to "Mama Mu sprząta"
Udało nam się ją już kilka razy przeczytać.
Pan Wrona jest zdecydowanie naszym idolem :)
Tym razem wzięłam też coś dla siebie.
"Prosiaczek Fryderyk"
Książka z działu dziecięcego, ale mnie wciągnęła.
Fryderyk ma naprawdę wspaniałe przemyślenia, oto jedno z nich:
"Kiedy wydaje ci się, że ktoś docenia to,
co robisz, robisz to lepiej."
Małe wspomnienie kwiatów z działki.
Jeszcze przed deszczem zakwitły goździki i łubiny.
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz